wtorek, 4 maja 2010

Błyskawiczna kartoflanka w indyjskim klimacie

Cześć! Polecam wszystkim zabieganym lub leniwym w kuchni, którzy chcą zjeść coś domowego, smacznego, poprawiającego humor i egzotycznego jednocześnie:

WARZYWNO - ZIEMNIACZANA ZUPA CURRY

- kilka młodych ziemniaków obranych i pokrojonych w grubą kostkę
- opakowanie mrożonki "bukiet warzywny"... lub coś podobnego
- woda
- sól wg uznania (u mnie płaska łyżeczka tej grubej)
- 2 liście laurowe
- 2-3 łyżki masła
- 1 łyżeczka czarnej gorczycy
- 1 łyżeczka mielonej kolendry
- 1 łyżeczka curry (dobre jest takie klasyczne, słodko-ostre, bez czosnku)
- szczypta lub dwie asafetidy (niekoniecznie)
- 1/2 posiekanego zielonego chili lub peperoni
- kilka łyżek słodkiej śmietanki kremowej

Zagotować wodę z ziemniakami i warzywami dodając sól i liść laurowy. Kiedy będą bliskie miękkości, w rondelku malutkim rozgrzać masło i wrzucić gorczycę, natychmiast przykryć pokrywką i zdjąć z ognia. Kiedy przestanie strzelać, wrzucić pozostałe przyprawy i chili, postawić rondelek na płomieniu i kiedy tłuszcz z przyprawami będzie gorący, wlać go ostrożnie do mocno wrzącej zupy. Rondelek jeszcze wypłukać łyżką wrzątku i też wlać to do zupy, którą jeszcze chwilę gotować, a przed podaniem zabielić śmietanką.
Można podawać tę zupę z pieczywem. Jest to posiłek wegetariański, a jeśli zamienić masło na olej, a śmietankę na mleko kokosowe lub sojowe, to może być nawet wegański.

Następnego dnia jest jeszcze lepsza!

1 komentarz:

  1. ja jestem jednocześnie leniwa i zabiegana. w takim razie to zupa dla mnie.

    OdpowiedzUsuń